Przepis pochodzi z książeczki ,, Najlepsze przepisy polskich blogerów " i tam Was odsyłam. Cosik innego ale bardzo pysznego. Wielbiciele sushi na pewno będą mile zaskoczeni. Danie bardzo pracochłonne...każdy kolor naleśnika osobno barwiony. Trzeba uzbroić się w cierpliwość...koncentrat barszczu, mrożony szpinak, szafran itd.Bardzo gorąco polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz