Po świątecznym obżarstwie czas na dania lekkie i przyjemne czyli sałatki. Może nie każda z nich może poszczycić się niską kalorycznością ale zawsze to zdrowsze od hamburgera czy frytek. Baza przeważnie z dużą ilością sałaty, roszpunki, mojej ukochanej rukoli, pomidorów,ogórka, cebulki czerwonej, papryki, oliwek, prażonego słonecznika itd. Do tego dresing balsamiczny lub inny według upodobań. A w środku...
Krewetki
Łosoś grillowany
Łosoś pieczony
Smacznego Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz