No i kolejny raz zrolowałam i to nie przypadkiem ale z potrzeby chwili a raczej farszu w którego posiadanie weszłam przytłoczona ogromem pieczarek które zakupiłam w nadmiernej ilości.
Inspirowałam się przepisem który znalazłam w sieci na Kwestii Smaku. Farsz niby inny ale cała tzw. procedura w przypadku rolad taka sama :) Link mojej inspiracji znajdziecie właśnie tutaj
Roladka wyszła bardzo soczysta i śmiem nawet powiedzieć że farsz pieczarkowy również niczego sobie. Następnym razem wzbogacę go o ser, zieleninkę i takie tam moje ....Taka roladka z sosem to idealny obiad ale fajnie sprawdzi się również jako zakąska, pokrojona w plastry z dodatkiem np. żurawiny.
Smacznego Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz