Takiego szaszłyka nie sposób sobie odmówić. Będąc na diecie dukana nie trzeba tego robić! Danie idealne dla dukanowców w fazie P+W oraz w fazie P o ile nasza silna wolna powstrzyma nas przed rzuceniem się na te smakowicie podpieczone warzywka!
Podstawowa zasada to wymoczenie mięska- /filet z kurczaka/ w odtłuszczonym jogurcie przyprawionym carry, kurkumą, pieprzem i delikatnie solą / można też wcześniej oprószyć przyprawą gyros/. Moczymy kilka godzin aby mięsko nabrało aromatu i po upieczeniu było soczyste i mięciutkie.
Jakie warzywka??? Proponuję paprykę, ogórek, pieczarki, kabaczek, cukinię, cebulkę, ząbki czosnku/ takie podpieczone ząbki można później wykorzystać na nasz dukanowski chlebek lub bułeczkę...pycha!/ itd.
Szaszłyki podpiekłam na teflonie ale tylko moment aby nabrały koloru i skórka lekko się przyrumieniła-trzeba uważać bo piekąc bez tłuszczu łatwo je przypalić...jogurt szaleje w takiej temperaturze. Następnie szaszłyki zawinęłam w folię i do piekarnika...na moment, aby doszły.
Co do tego...Sos jogurtowy, tzatziki, sos kawiorowy itd. Szaszłyki świetnie nadają się na obiadek, ciepłą kolację a nawet wieczorne przyjęcia ... w takiej palecie barw na stole prezentują się bardzo okazale.
Smacznego Beata
Szaszłyki super,może je czas wypróbować!
OdpowiedzUsuń