Przepis bardzo prosty i błyskawiczny. Patrząc na składniki aż trudno uwierzyć że z tego wyrośnie taki chleb! Przekonajcie się sami ... ten chleb jest przepyszny!. Możemy go piec w foremce średniej wielkości lub po prostu zagnieść delikatnie ciasto i samemu ulepić coś na wzór bochenka...
Chleb irlandzki
-400 ml maślanki
-450g mąki
-1 łyżeczka soli
-1 płaska łyżeczka sody
Mieszamy składniki suche, dolewamy częściowo maślankę i delikatnie zagniatamy ciasto. Uzupełniamy resztą maślanki podsypując mąką tak aby ciasto nie kleiło się do rąk. Ciasto zagniatamy szybko nie znęcając się nad nim zbyt długo! Staramy się nie tyle zagniatać co oklepywać powstałą masę. Przekładamy bezpośrednio na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub do formy...jak kto woli. Koniecznie pamiętamy o nacięciu bochenka na krzyż...głębokim nacięciu! Pieczemy ok. 40 minut w tem. 200 stopni.
Ten chlebek robi się błyskawicznie i cieplutki jest najlepszy. Przepis dostałam od Danusi która natrafiła na niego w tv ale ja spotkałam się z nim w jednym z kolorowych czasopism...niestety nie pamiętam tytułu.
Smacznego Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz