Ze zrobieniem tarty to wcale tak łatwo nie było. Najpierw szukałam idealnego przepisu na ciasto kruche...kruche w pełnym tego słowa znaczeniu. Potem farsz i muszę przyznać najbardziej przypadł mi do gustu ten z cebulką i boczkiem bo inny na bazie krewetek i awokado jak dla mnie zbyt mało wyrazisty. W sumie to od naszej inwencji twórczej zależy co znajdzie się w środku i mamy pełne pole do popisu. Baza to ciasto a u mnie składa się na nie:
-200 g mąki-100g zimnego masła
-1 łyżeczka soli
-3/4 łyżki zimnej wody
Szybko zagniatamy i do lodówki.Wyciągamy, wałkujemy, wkładamy do formy na tartę, nakłuwamy widelcem, przykrywamy papierem do pieczenia i do piekarnika na 10 minut/200 stopni/. Po tym czasie odkrywamy papier i zapiekamy jeszcze 5-7 minut do zrumienienia. Dopiero na tak przygotowane ciasto nakładamy farsz i zalewany sosem śmietanowo-cebulowo-serowym. Początkowo nie podpiekałam tego ciasta i efekt nie zawsze był taki jak być powinien. Polecam więc metodę wcześniejszego zapiekania.
Na farsz który mogę polecić polecam:
-150 g chudego wędzonego boczku/ uwielbiam boczek ale przeraża mnie jego tłusta warstwa więc ją wycinam...wiem głupol ze mnie ale te kalorie...masakra!
-2 średnie cebule
-przyprawy
Cebulę obieramy i kroimy w talarki.Smażymy ją z odrobinką oleju. Ściągamy ją z patelni i podsmażamy boczek pokrojony w kosteczkę.
wersja z boczkiem i cebulką
serek posypałam na farsz a nie bezpośrednio do sosu jajeczno-śmietanowego...tak też można
podobno
zbyt duża forma do ilości farszu ale to niczemu nie przeszkadza...można zwiększyć jego ilość.
a teraz wersja krewetkowa z awokado
Smacznego Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz